Nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić.Biegałem bez celu.Jak było widać zdenerwowałem Damona.Ja tylko chciałem pomóc Bellezie.Skoczyłem na wysokie drzewo.Zobaczyłem Bell.
-Cześć.-Powiedziałem.
-Jeżeli masz czas oprowadzisz mnie po terenach?-zapytałem.
Belleza???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz